zapach

otulający
w ciszy
włosy, rzęsy
i usta

wnikający głęboko
na szaliku
koi
dzień powszedni

na piersiach
promesa uniesień

w Tobie zanurzona
tęsknię...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Poranek w Warszawie

Burza